Dlaczego darmowe wersje demonstracyjne gier muszą powrócić

Posted on
Autor: Robert Simon
Data Utworzenia: 22 Czerwiec 2021
Data Aktualizacji: 19 Kwiecień 2024
Anonim
Dlaczego darmowe wersje demonstracyjne gier muszą powrócić - Gry
Dlaczego darmowe wersje demonstracyjne gier muszą powrócić - Gry

Zawartość

Demo jest martwe. No może nie do końca, ale nie ma wątpliwości, że wydanie dema gry, która zainteresuje ludzi, staje się mniej lub bardziej archaiczną praktyką dla programistów spoza sceny indie. W dzisiejszych czasach wielkich i wprowadzających w błąd pociągów szumowych Molyneaux w pionie i mediach społecznościowych pojawiło się wiele nieufności między twórcą / wydawcą a graczem.


Pojawiło się wiele nieufności między twórcą / wydawcą a graczem.

Uważam, że jeśli branża będzie nadal postępować tak, jak jest, nieodwracalne uszkodzenie medium, które kochamy, z pewnością nastąpi. Nie mówię wyłącznie po stronie idealizmu, że kłamstwo jest złe, a my ludzie zasługujemy na to, by być traktowanym lepiej lub cokolwiek innego. Ale interesy finansowe branży również mogą być zagrożone.

Jeśli ludzie zostaną uwięzieni i okłamani wystarczająco często, zdrowy rozsądek nakazuje, aby ostatecznie przestali płacić pieniądze za grę. Istnieje mała rzecz zwana piractwem, a darmowa to najlepsza wartość, bez względu na rodzaj produktu, o którym mówimy.

Dlaczego więcej studiów nie prezentuje wersji demonstracyjnych gier?

Darmowe to najlepsza wartość, bez względu na rodzaj produktu, o którym mówimy.

Po pierwsze, terminy rozwoju stały się mniejsze, ponieważ gry stały się bardziej zaawansowane. Firmy chcą wydać więcej gier, szybciej, aby mogły zmaksymalizować swoje zyski. W rezultacie zespół projektantów nie ma wystarczającej elastyczności, aby zatrzymać produkcję tylko po to, aby stworzyć coś całkowicie oddzielonego od produktu końcowego. Nie da się tego zrozumieć, ale są pewne niezaprzeczalnie pozytywne efekty, które dobre demo może mieć na nadchodzącą grę, której pionowy wycinek lub poezja społecznościowa po prostu nie może zapewnić.


Właściwy sposób na wykonanie demonstracji

Czy chcesz przykład? Nie szukaj dalej niż Konami P.T.

Chociaż można to argumentować P.T. stał się poniekąd szkodliwy dla Konami, aczkolwiek z przyczyn, które zadali sobie (anulowanie Ciche wzgórza), P.T. Niezwykły wpływ na społeczność graczy jest niezaprzeczalny i był bardzo skuteczny w zachęcaniu ludzi do mówienia o grze, w której była demo. A jeśli jesteś wydawcą próbującym wprowadzić nową grę, czy nie tego chcesz?

Susza demo

Aby podkreślić, jak nagie są sceny demo, oto 5 najnowszych wersji demonstracyjnych na stronach głównych sklepów internetowych platform:

Xbox One

  • NBA Live 16 Pro Am
  • FIFA 16
  • Forza Motorsport 6
  • Dying Light
  • PES 2016

PlayStation 4


  • Disgaea 5: Alliance of Vengeance
  • NBA Live 16 Pro Am
  • FIFA 16
  • Przeznaczenie
  • PES 2016

Parowy

  • Ponad wzgórzami i daleko stąd
  • Universim
  • Rewolucja impulsowa
  • Bohaterowie Złamanej Krainy
  • Przesunięcie się dzieje

Xbox 360:

  • FIFA 16
  • PES 2016
  • ScreamRide
  • Inwazja królików: interaktywny program telewizyjny
  • LEGO Batman 3: Beyond Gotham

PlayStation 3

  • FIFA 16
  • PES 2016
  • Monster Jam: Battlegrounds
  • NASCAR '15
  • Sparkle Unleashed

Jak widać, nie ma wiele rzeczy godnych uwagi, a wiele sklepów ma te same gry. Chociaż jest kilka ważnych wydarzeń Disgaea 5 i Forza Motorsport 6, wiele innych dużych gier, takich jak Przeznaczenie i Dying Light mają tylko dema PO wydaniu, co nie pomaga ludziom, którzy w ogóle już kupili grę.

The Wrong Way, aby zrobić demo

Z drugiej strony istnieją firmy, które tworzą dema i pobierają za nie opłaty. Po raz kolejny zwracamy się do Konami na przykład.


Metal Gear Solid V: Ground Zeroes bez wątpienia byłby jednym z najlepszych demów wszechczasów, gdyby Konami nie wydało na niego 40 dolarów. Jeśli chodzi o Metacritic, uzyskał on bardzo przeciętny wynik 75, ale nie był to odzwierciedlenie jakości samej gry, ale raczej to, że ilość treści nie uzasadniała ceny.

Jeśli masz PS Plus lub Xbox Live w ciągu ostatnich kilku miesięcy, prawdopodobnie masz darmową kopię Ground Zeroes

Teraz, rok później, z Fantomowy ból teraz na półkach sklepowych, Ground Zeroes jest całkiem bezwartościowy (mądry pod względem ceny). Jeśli masz PS Plus lub Xbox Live w ciągu ostatnich kilku miesięcy, prawdopodobnie masz darmową kopię Ground Zeroes (lub dwa, jeśli jesteś właścicielem obu platform), ponieważ był to jeden z darmowych comiesięcznych upominków. Ground Zeroes został również zapakowany jako freebie, jeśli wcześniej zamówiłeś Fantomowy ból na Steamie, stało się więc jasne, że nie było to dużo więcej niż tylko gotówka.

Nie zrozumcie mnie źle, nie wybucham ani nie wybieram Konami (choć może się to wydawać), z pewnością nie są pierwszymi, którzy to robią i, aby być uczciwym, działają, ponieważ ludzie je kupili.

Jakie jest rozwiązanie?

Wszystko nie jest i nie powinno być zagubione na froncie demo, a wydawcy i programiści mogą zrobić to, aby stały się znaczącymi reklamami.

Znasz te pokazy sceniczne na E3, Gamescom i tym podobnych? PRZEJDŹ DO NAS. Poważnie, jeśli chcesz, aby ludzie stracili swoje gówno (nawet bardziej niż to robią) w nowej grze na dużej konferencji, jak najszybciej zdobądź demo w swoich rękach. Pokazuje zaufanie do produktu i inspiruje ludzi do zabawy i ostatecznie inwestowania. A co ważniejsze, pozwoli im to mówić.


Jeśli chcesz, aby ludzie stracili swoje gówno (nawet bardziej niż oni) w nowej grze na dużej konferencji, jak najszybciej zdobądź demo w swoich rękach.

Czasami dema nie muszą nawet zawierać żadnej z ostatecznych treści gry. Mogą być samodzielnymi grami lub poziomami, takimi jak P.T. lub Przypowieść Stanleya. W przypadku Przypowieść Stanleya, ostateczna gra jest komentarzem na temat oczekiwań co do tego, czym jest gra, więc demo wzięło tę samą logikę komentarza i zastosowało ją do wersji demonstracyjnych, tworząc zupełnie inne, niezależne doświadczenie, którego nie można znaleźć w głównej grze.

Branża gier, zwróć nam nasze dema. Jest tak wiele możliwości i jesteśmy zmęczeni słyszeniem zdania „w przeciwieństwie do wszystkiego, co kiedykolwiek widzieliście”.