Co myślałem o moim pierwszym E3 i dwukropku; To ssało

Posted on
Autor: Laura McKinney
Data Utworzenia: 5 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 25 Kwiecień 2024
Anonim
Co myślałem o moim pierwszym E3 i dwukropku; To ssało - Gry
Co myślałem o moim pierwszym E3 i dwukropku; To ssało - Gry

Zawartość

Usiadłem, aby po raz pierwszy obejrzeć wszystkie E3 na żywo i zostawiłem je ze złym smakiem w ustach. Naprawdę cieszę się, że zobaczyłem to wszystko od przodu do tyłu, uwierzcie mi: wszystko było warte obejrzenia. Wiele się nauczyłem w tym procesie, zarówno na temat branży gier, jak i sposobu ich zgłaszania. Czułem się bardzo poinformowany.


Ale przez większość czasu czułem się zawiedziony. I to nie tylko dlatego, że myślałem, że wiele prezentacji gry jest letnich. To, co zobaczyłem w E3, sprawiło, że pomyślałem, że przemysł jako całość był w miejscu, w którym nie powinno być.

Patrząc na to wszystko, bardzo mi się podobało.

Sony przyniósł The Last Guardian z powrotem z martwych, sprawił, że pokój eksplodował ich FF7 Remake ogłoszenie i skończony silny z zabójcą Uncharted 4 zwiastun gry. Microsoft odnowił wiele z mojego szacunku dla nich, dodając darmową kompatybilność wsteczną i rozwścieczył mój demo Microsoft Hololens. I prezentacje Bethesdy dla Los i Fallout 4 sama sprawiła, że ​​uwielbiam ich konferencję.

Ale reszta była całkiem zła.

Przyznając, że ma na to duży wpływ moje własne zainteresowanie franczyzami, które lubię, reszta prezentacji była głównie bezdenny, do tego stopnia, że ​​ogłoszono tylko jedną lub dwie przyzwoite gry.


Square Enix był niesamowity Kingdom Hearts III przyczepa, przyzwoita Just Cause 3 przyczepa i nic więcej, o czym warto rozmawiać. EA miał Front Bitwy i mnóstwo gier sportowych. PC miał wiele umiarkowanie interesujących gier, ale nie ma niesamowitych (z wyjątkiem Niebo niczyje gra, którą Sony już omówiła). A Nintendo złamało mi serce, zaczynając od obiecującego Star Fox Zero zwiastun, a następnie torrent obraźliwy spinoffy. Wiesz, że było źle, gdy Satoro Iwata zasadniczo przeprosił za to:

. @ Nintendo Dziękujemy za oglądanie. Traktujemy opinie tegorocznej imprezy cyfrowej poważnie i będziemy starać się lepiej spełniać Twoje oczekiwania.

- Cheesemeister (@ Cheesemeister3k) 16 czerwca 2015 r

Jako nowicjusz w zasięgu E3 muszę zapytać: czy to jest to?

Mam obraz w głowie starego kupca węża, który ogłasza jego tajemnicze i drogie leczenie, a potem zabiera ludziom pieniądze, mrucząc „frajerzy”.

Czy to wszystko, czego mogę oczekiwać od E3? Kilka dobrych przyczep w morzu „meh”? Ponieważ spodziewałem się, że E3 będzie największym expo w grach przez cały rok, a także oczekiwałem, że ci tytani z branży dadzą nam wysiłek odpowiedni dla wydarzenia o takim znaczeniu.


Oczywiście mamy ogromne ekrany, reklamy za milion dolarów i wielkie obietnice gwiazd i mężczyzn w garniturach. Wszystkie te prezentacje były oczywiście bardzo kosztowne. Ale było coś ważnego, czego brakowało w całej tej bombastii i widowisku tego wszystkiego: duszy.

Nawet przerażające muppety nie mogą tego poprawić.

Było coś bardzo bezdusznego i korporacyjnego w tym, jak ci dobrze ubrani stepfordowscy smille z wdziękiem wyszli na scenę i wszyscy powiedzieli to samo.

To, że „gry są tym, kim jesteśmy”, że robią „innowacyjne” i „przełomowe” gry, i chcą „stale ewoluować”. Raz za razem powiedziano nam, że zobaczymy grę „jak nic, na jaką kiedykolwiek grałeś”. Wciąż miałbym nadzieję, że ich następny zwiastun będzie czymś, co spełni ich ładne słowa, i wciąż byłem oszukiwany. Nosił mnie po chwili i żałuję, że to się nie skończy. Mam obraz w głowie starego kupca węża, który ogłasza jego tajemnicze i drogie leczenie, a potem zabiera ludziom pieniądze, mrucząc „frajerzy”.

Cynicznie wierzyłem przed E3, że gry stały się rozdętym, krwawym przemysłem, który chciał tylko wydostać się z naszych pieniędzy i uciekać. Ale nigdy nie czułem tego bardziej osobiście niż podczas oglądania E3 2015. To było jak ponowna utrata niewinności.

Czy to naprawdę wszystko, czego mogę się spodziewać?

Zrobiłbym to wszystko ponownie w mgnieniu oka, ale nie mogę się powstrzymać, ale cieszę się tym trochę mniej, jeśli moim zadaniem podczas tych wydarzeń jest przekopywanie sterty tandetnych sequeli i przekwitłych śmieci, aby znaleźć małe bryłki wiadomości, które warto cenić.

Jeśli czytają to weterani E3, chciałbym usłyszeć wasze opinie na ten temat w komentarzach poniżej.