Ostateczna broń powinna być czymś więcej niż tylko trofeum

Posted on
Autor: John Pratt
Data Utworzenia: 17 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 1 Móc 2024
Anonim
The Third Industrial Revolution: A Radical New Sharing Economy
Wideo: The Third Industrial Revolution: A Radical New Sharing Economy

Zawartość

Czy ostateczna broń nie jest wspaniałą rzeczą? Pracujesz tak ciężko, aby zdobyć te fajne, epickie bronie, które mogą zabić prawie wszystko za pomocą kilku trafień. Zwykle są ładowane z fajnymi efektami - niektóre mogą strzelać do niszczących świat laserów, a niektóre mogą stać się silniejsze w miarę utraty zdrowia. Inne najpopularniejsze bronie są tak potężne (jak broń skarabeusza z Halo 2) że skończysz zabijając siebie, ponieważ moc jest zbyt duża. (Albo przypadkowo spojrzałeś w dół i pociągnąłeś za spust.) Mogłem „przypadkowo” zabić moich sojuszników kilka razy tym jednym.


Jednak ostatnio nie pamiętam, jak sięgam po ostateczną broń. Wygląda na to, że sam pomysł zniknął w cieniu świata gier. Mam na myśli to, że wiele gier wciąż jest ostatecznych brońs, ale nie mają ostateczna broń.

To, co kochałem w ostatecznej broni (w grach, które je miały), to fakt, że pomogli ci przejść przez grę. Co więcej, były jedną z najtrudniejszych rzeczy do zdobycia. Uzyskanie ostatecznej broni było jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy do zrobienia w grze. Jasne, często nie byłeś w stanie zdobyć broni, dopóki nie skończysz 75% gry. Ale przynajmniej nadal masz 25% pozostałej części gry!

Nie wspominając już o tym, że ostateczna broń zazwyczaj wnosi swój własny unikalny element do gry. Na przykład w Zelda Majora's Mask, jest Maska Ostrego Bóstwa.

Maska przekształca cię w boską formę Łącza, która pozwala strzelać gigantycznymi falami energii z zamachem miecza. Jak często widzisz to w innych Zelda Gry? Możesz zdobyć tę maskę tylko do walki z bossem, ale przynajmniej będziesz miał z nią zabawną epicką bitwę.


W dzisiejszych czasach, gdy gra ma świetną broń Omega wszechczasów, jest traktowana jak nagroda za pokonanie gry.

Kiedy mówię o pokonaniu gry, mam na myśli bicie wszystko gra ma do zaoferowania. Moim największym przykładem jest Kingdom Hearts 3D: Odległość kropelek od snu.

KHDDD drop jest jedną z moich ulubionych gier wszech czasów. Pomimo posiadania systemu ręcznego, gra miała niesamowity system walki i zabawną historię. Jednak moja jedna skarga dotyczyła ostatecznej broni.

To znaczy, spójrz na to!

Najlepsza broń w KHDDD jest jedną z najfajniejszych klawiatur w historii. Byłem tak podekscytowany, że mogłem wypróbować tę epicką klawiaturę, gdy tylko ją dostałem. Kiedy jednak w końcu wyposażyłem keyblade, dla których wylałem łzy i krew, rozejrzałem się za czymś, co mógłbym wypróbować.


Tam nic nie było.

Nie miałem absolutnie nic do zrobienia w grze. Wszystkie tajne poziomy zostały pobite z maksymalnym rankingiem. Każdy sekret został zebrany lub ukończony. Uzyskano wszystkie najlepsze umiejętności. Najsilniejsi sojusznicy, których mogłem zdobyć w grze, byli w mojej drużynie i osiągnęli maksimum. Co najważniejsze, wszyscy szefowie nie żyli.

Aby zdobyć najlepszy keyblade, musisz pokonać tajnego bossa. Ale aby odblokować tajnego szefa, musisz pokonać wszystko inne. Tak więc, zanim zdobędziesz tę niesamowitą klawiaturę ze statystykami, które sprawią, że staniesz się bogiem, nie masz nic do uboju, ale garść pasz armatnich, które już mordujesz przez całą grę.

Zastanawiałem się: jaki był sens tego? Czy to miało sprawić, że poczuję się wyjątkowo? Czy jego jedynym celem jest błyszczeć i kpić ze mnie, że nie ma już czego używać? Jaki jest sens ostatecznej broni, jeśli nawet nie mogę jej użyć do czegoś poważnego w grze?

Jaki jest sens wybrania ostatecznej broni, gdy jest to naprawdę najlepsze trofeum?

Najgorsze jest to, że nie mogłem nawet przenieść keyblade do nowej gry +. Tak było w przypadku wielu gier, w które ostatnio grałem. Dostajesz najlepszą broń na samym końcu, ale nie możesz jej przynieść do nowej gry +.

Pozostaje ci więc epicka broń, zastanawiasz się, dlaczego do diabła przeszłaś tak wiele agonii, żeby ją zdobyć, jeśli nie służy to dosłownie żadnemu celowi. Czy to za osiągnięcie, o którym zapomnę za 5 minut? Dla tego wyższego uczucia, które zniknie w ciągu 30 sekund, gdy zdam sobie sprawę, że nie mam już nic do zrobienia?

Pytasz broń: gdzie, do cholery, byłeś, gdy umierałam ponad 5000 razy przeciwko pojedynczemu szefowi? Wtedy broń patrzy na ciebie i mówi: „Śmiejąc się w końcu, oglądając, jak umierasz ponad 5000 razy”.

Super pomocny, keyblade. Dzięki.

Dostaję, że najlepsze bronie mogą być postrzegane jako najwyższe osiągnięcie, ale pozostaw to satysfakcjonujące uczucie małym osiągnięciom, które przychodzą z każdą grą w tych dniach. Ostateczną bronią powinno być narzędzie, które gracz zarabia, co pomoże im w grze. Nie należy go traktować jako nagrody za pokonanie go.

Pamiętam, że niektóre z moich ulubionych gier zawsze miały te długie, interesujące zadania. Teraz najlepsze bronie, które widzę, mają wrażenie, jakby zostały wrzucone do gry. Po prostu gracz może czuć się wyjątkowo.

Czy nie tęsknisz za dniami, kiedy ostateczna broń służyła celowi?

Kiedy wyruszyłeś na wielką misję, aby odblokować niesamowitą moc? Ja robię. Brakuje mi tego rodzaju gier, które sprawiły, że ostateczna broń była warta zdobycia.

Pomimo tego nowego trendu, który sprawia, że ​​ostateczna broń jest prawie bezużyteczna, mam nadzieję za każdym razem, gdy gram w grę. Zadaję sobie pytanie: gdzie jest mój Excalibur, który pozwoli mi strzelać olbrzymimi wiązkami laserowymi? Czy będę w stanie używać wspomnianych wiązek laserowych w jakimkolwiek rzeczywistym celu?

Częściej niż nie, odpowiedź brzmi: nie. I to jest po prostu rozczarowujące