Kłopoty z ruchomymi celami i dwukropkiem; Quest kontynuuje

Posted on
Autor: Clyde Lopez
Data Utworzenia: 24 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 5 Móc 2024
Anonim
Kłopoty z ruchomymi celami i dwukropkiem; Quest kontynuuje - Gry
Kłopoty z ruchomymi celami i dwukropkiem; Quest kontynuuje - Gry

Zawartość

Każde zadanie zaczyna się od problemu. Jest coś, czego poszukiwacz przygód potrzebuje lub chce, że nie ma lub nie może zrobić w swoim obecnym stanie. Frodo nie może zniszczyć pierścienia bez udania się do Mordoru. Król Artur nie może mieć Świętego Graala, chyba że go znajdzie. Inigo Montoya nie może pomścić swojego ojca bez znalezienia i zabicia mężczyzny sześcioma palcami (tak, to prawda ... właśnie zrobiłem odniesienie do Princess Bride). Mario and Link nie może uratować księżniczki bez uprzedniego jej wyszukania, a następnie pokonania złych facetów, którzy zabrali jej więźnia. Nie mogę zostać graczem bez grania w gry wideo.


W ramach każdej misji są przygody

Ale problem, który inicjuje poszukiwania, rzadko jest jedyną próbą, z którą musi się zmierzyć poszukiwacz przygód w trakcie swojej misji. Nikt nie czytałby Władcy Pierścieni, gdyby większość książki była poświęcona na wędrówkę z jednego miejsca do drugiego. Czytelnik chce usłyszeć o niebezpieczeństwach zejścia do mrocznego podziemia Morii, walki z orkami w Rohanie i Gondorze oraz wzięcia na siebie gigantycznego Pająka. To samo dotyczy gier. Nikt nie zagrałby Mario, gdyby większość gry przebiegała wzdłuż płaskiej równiny. Chcemy być zmuszeni do przeskoczenia z półki na półkę. Chcemy walczyć ze zbójeckim Koopasem i przeszkadzać ogromnym latającym pociskom. Na długo przed spotkaniem Bowsera.

W misji „Zostań graczem” zmierzysz się z próbami

To zadanie jest nie mniej pełne przygód. Każdy nowy typ gry przynosi nowe próby, które trzeba pokonać. Przekształcenie każdego z nich wymaga nowego sposobu myślenia i nowego zestawu umiejętności. Doświadczenia z gier w tym tygodniu nie były wyjątkiem. W poszukiwaniu przygód w dzikim świecie strzelanki z perspektywy pierwszej osoby odkryłem na nowo, że brakuje mi szczególnie podstawowej umiejętności: trafienia w ruchomy cel.


Korzyści z nieograniczonej amunicji

Kiedy byłem młodszy, angażowałem się w te gry wojenne, z których często korzystają młodzi mężczyźni: paintball i laser tag. Teraz istnieje bardzo ważne rozróżnienie między tymi dwoma przedsięwzięciami (poza faktem, że kule malarskie bolą, podczas gdy brzęczące pakiety są po prostu denerwujące). Możesz zabraknąć kulek farby, ale zawsze jest inna wiązka laserowa.

Zawsze byłem lepszy w laserze. W rzeczywistości, gdy dorastałem, często zdobywałem wysoki wynik w moich bitwach laserowych. Ale miałem szczęście, że udało mi się wydostać z rundy paintballowej bez czerwonych lub zielonych lub różowych plam, które plamiły moje ubrania. Różnica praktyczna? Dowiedziałem się, że kiedy twoja amunicja jest nieograniczona, łatwiej jest trafić w ruchomy cel. Gdybym mógł strzelać tyle razy, ile chciałem, przynajmniej jedna runda musiałaby w końcu trafić. Ale kiedy musiałem oszczędzać, zwracać uwagę na to, gdzie umieściłem mój strzał, i nie pozwolić, by wiatr lub przeszkody kolidowały z lotem moich rund, ruchomy cel stał się znacznie trudniejszą propozycją.


Strzelanka z perspektywy pierwszej osoby nie jest tagiem laserowym ...

Był rok 2006, 2007 lub 2008. Miejsce to Bryan w Teksasie, w małym domu, około mili na północ od Texas A&M University. Tam młody człowiek zmagał się z problemem przejęcia przeciwnika jeden na drugim w najważniejszym wydarzeniu konkurencyjnym w jego obecnej egzystencji: Halo 3. Spocone dłonie chwyciły kontrolera, podczas gdy on desperacko próbował przypomnieć sobie proces rozbijania tarczy przeciwnika za pomocą karabinu bojowego przed wbiegnięciem i zakończeniem przeciwnika szybkim atakiem w zwarciu. Oczywiście wszystko to musiało się wydarzyć, zanim przeciwnik mógł zrobić mu to samo. Nie trzeba dodawać, że często nie działało na jego korzyść.

Problemem nie była walka wręcz. Jasne, prędkość naciskania przycisku mogła być szybsza. Ale prawdziwym problemem było upewnienie się, że rundy wystrzeliły, zanim walka wręcz znalazła swój cel. Co ważniejsze, wystarczająco dużo z nich znalazło swój znak, zanim się skończyłem. Zbyt często byłbym zamknięty w walce przeciwpożarowej i gdy tylko rzuciłem się do zabicia, zabrakło amunicji. A tarcze były nadal w górze.

W tym tkwi problem z poruszającymi się celami: w jaki sposób uderza się je przed (1) wyczerpaniem amunicji lub nieskończenie bardziej problematycznym, (2) uderzają w ciebie.

W obliczu procesu

Po ukończeniu college'u, wchodzeniu w nową fazę życia, współlokatorzy przemieszczają się gdzie indziej i zabierają ze sobą Xboxy, Aureola stało się przeszłością. Od czasu do czasu odbieram go w domach przyjaciół. Jednak każda praktyczna umiejętność zdobycia umiejętności uderzenia w ruchomy cel została zawieszona.

Dopóki nie wystrzeliłem Borderlands 2 w tym tygodniu. Mój przyjaciel i współzałożyciel GameWisp, Aaron, od miesięcy zachwycał się tą grą. Kiedy zdecydowałem się zostać graczem, był to jeden z tytułów na mojej liście. Podniosłem go podczas Letniej Wyprzedaży Steam i zagrałem kilka pierwszych minut. Ale, jak podejrzewam, było to prawdą dla niektórych z was, szybko zirytowałem się Claptrapem, przewodnikiem robota i zamknąłem go.

W tym tygodniu jednak, spędzając dużo czasu z Civ V i Minecraft, szukałem czegoś innego. A tam siedział cierpliwie, czekając, aż znajdę swoją drogę powrotną do pięknie jałowego krajobrazu.

W ciągu następnych kilku godzin odkryłem moją starą nemezis. Są dwa rodzaje celów w początkowych misjach Borderlands 2: potwory i ludzie. Oba są problematyczne.

Cele poruszają się w dwóch podstawowych kierunkach: od ciebie i od ciebie. W sekwencji otwarcia Borderlands 2, potwory biegną na ciebie. Cele te są prostsze: tak długo, jak wiedziałem, skąd pochodzą, mogłem je ułożyć i mieć nadzieję, że uda mi się ich zastrzelić tyle razy, by zabić ich, zanim dotrą do mnie. Uważam, że ta strategia jest szczególnie skuteczna, gdy używam strzelby. Więcej obrażeń w pojedynczej rundzie oznacza, że ​​trzeba rzucić mniej rund, aby pokonać potwora. Nadal miałem kłopoty z wieloma potworami, które przychodziły na mnie w jednym czasie, ale przy odrobinie obrażeń przeżyłem w większości.

To cele, które oddalają się ode mnie, są trudne. Przesuwają się na boki lub do tyłu, wokół barier lub poza moją linię widzenia. Wymagają śledzenia i precyzji, umiejętności na wyższym poziomie, a następnie jedynie pociągnięcie za spust (lub kliknięcie myszą). A przy ograniczonej amunicji oznacza to, że nie mogę po prostu strzelać dziko w jednym kierunku i mam nadzieję na dobre rzeczy. Ale kiedy każdy cel chce cię zabić, każdy cel musi zostać pokonany.

Pokonanie próby

Więc teraz jestem zaangażowany w przygodę, w obliczu konieczności zdobycia nowej umiejętności, aby posuwać się naprzód w grze i, ostatecznie, w moim zadaniu. Czy można szczerze powiedzieć, że są graczem bez możliwości trafienia w ruchomy cel? Być może. Ale teraz, gdy wyzwanie zostało spełnione, czuję się zobowiązany do jego ukończenia.Więc dla wszystkich snajperów i strzelców, pytanie tygodnia brzmi: jak nauczyć się uderzać w ruchomy cel? Czy to tylko kwestia powtórzeń i praktyki? A może istnieją sztuczki lub wskazówki, które mogą dotyczyć tych z nas, którzy mają problemy z trafieniami?

Jeszcze raz dziękuję za przeczytanie! Więcej przygód w zostaniu graczem w przyszłym tygodniu. I jak zawsze, jeśli jesteś graczem PC, upewnij się, że sprawdziłeś GameWisp i świetną grę zapisaną w ten sposób Borderlands 2 (i pomiń ten irytujący Claptrap)!

Możesz przeczytać poprzedni odcinek w moim dążeniu do zostania tutaj graczem.

Obrazy:

Nagłówek: http://internetfreaks.org/content/articles/gaming/reviews/borderlands-2-r600

Super Mario: http://obsoletegamer.com/super-mario-world/

Halo 3: http://www.nextgg.com/Essential-Guide-To-Halo-3-Multiplayer.html

Borderlands 2 Cover: http://www.digitalspy.com/gaming/news/a382200/borderlands-2-special-editions-announce-and-unboxed.html