The Division Review

Posted on
Autor: Frank Hunt
Data Utworzenia: 15 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 5 Móc 2024
Anonim
The Division Review
Wideo: The Division Review

Zawartość

W marcu tego roku Ubisoft Massive wypuścił internetową strzelankę z okładkami dla osób trzecich, Dywizja. I chłopcze, mam mieszane opinie na ten temat.


Zaskakująco wciągające

Dywizja jest pustym i miernym doświadczeniem, a jednocześnie konsumowanie było niezwykle satysfakcjonujące. Pod każdym względem powinienem nienawidzić Dywizja. Opowieść bez ciała, rozgrywka z małą różnorodnością i świat na granicy ciekawości. Jednak znalazłem się uzależniony. Wypełniając każdą misję poboczną, każde spotkanie, zdesperowany, aby zdobyć mój następny kawałek łupu.

W Co powinnoIplaytoday zapewniamy specjalny rodzaj recenzji. Zbyt wiele recenzji oferuje ogólne zwroty i hiperboliczne przymiotniki. Ta recenzja ma na celu dokonanie prawdziwych porównań do gier, które mogły się kochać lub nienawidzić. Dlatego możesz określić, jak gra się czuje, nawet nie grając w nią. Jest to oczywiście najważniejsze, aby zapewnić ogólne spojrzenie na to, gdzie gra działa i gdzie to nie działa. Więc zanurzmy się prosto w to.

Hollow world

Dywizja ma mało kości na kościach w odniesieniu do narracji i budowania świata. W nowojorskim otoczeniu panuje ogólna intryga, gdy wchodzisz w nią po raz pierwszy. Na ulicach są worki na śmieci, samochody porzucone, domy splądrowane, każdy zakątek z cienką warstwą śniegu. Nowy Jork rozpadł się pod ciężarem śmiertelnej pandemii.


Jako tajny agent Dywizja Twoim obowiązkiem jest przywrócenie kontroli nad niegdyś dumnym miastem właściwym władzom i poszukiwanie lekarstwa na tego śmiertelnego wirusa. Ciekawa koncepcja. Jednak historia nie ewoluuje poza tym. Każda ulica jest kopią poprzedniej. Sceny cięcia są nieliczne, a większość historii opowiadana jest za pośrednictwem połączeń radiowych. Dla twojego bohatera nie ma rozwoju postaci. Przez całe to doświadczenie milczą i nie mają emocji.

Większość czasu spędzasz w Nowym Jorku, rozstrzeliwując członków trzech różnych gangów. Dywizja robi niewiele, aby odróżnić tych wrogów lub zapewnić graczowi wystarczająco wiarygodny motyw, aby ich zaangażować. Grupa mężczyzn stoi na ulicy, dyskutując o potrzebie jedzenia. Oglądam je z daleka. Mają na sobie bluzy z kapturem i mają czerwone paski nad głową.

Więc powinienem je zabić? Wykonuję ich, zanim mnie zobaczą. Po prostu grupa facetów w bluzach, którzy byli trochę głodni. Tak jak mówię Dywizja nie skupia się w największym stopniu na narracji lub budowaniu świata.


Oszczędzanie łaski dywizji

Omówiliśmy mechanikę strzelania, system okładek i częstotliwość łupów. Jednak najbardziej podziały i niecierpliwie oczekiwane aspekty tej gry to jej multiplayer. I na ten temat mam mieszane uczucia.

Opuszczenie kooperacji podczas misji fabularnych jest fantastyczne. Koordynowanie planów i manewrów towarzyszących z przyjaciółmi to wybuch, a równie zabawne jest wskakiwanie z kilkoma przypadkowymi graczami. Zdecydowanie przywracany jest profit przez członka drużyny, gdy zostajesz zestrzelony, a obserwowanie dodatkowego chaosu innych graczy podczas walki z ogniem zawsze nasila akcję. Niezależnie od tego, czy jesteś znajomym znajomym, czy cichym nieznajomym, polecam Ci grać online w całości Podział doświadczenie.

Jednak Ciemna Strefa nie jest tak przyjemna. The Division arena gracz vs gracz jest potężnym terytorium, a jedyną aktywnością po grze jest to, że czeka Cię czas przed kolejnym rozszerzeniem. Problem z tym obszarem, bez niezawodnego zespołu, jest często łatwym celem dla innych graczy.

Od czasu do czasu jakiś miły nieznajomy pomagał mi, gdy był osaczony przez kilku rikerów wysokiego szczebla (jeden z trzech rodzajów gangów). Ale w większości zostałem zastrzelony przez większe grupy, zanim zdołałem zabezpieczyć jakikolwiek cenny łup. Mroczna strefa mogła być fantastycznym sposobem na utrzymanie Dywizja żywy, ale gdy ceni się jedność elitarną i poluje się na pojedynczego gracza, brak długowieczności tego doświadczenia staje się oczywisty.

Końcowe przemyślenia

Więc jestem rozdarty Dywizja, pomimo solidnej mechaniki strzelanki z perspektywy trzeciej osoby i ciekawych możliwości kooperacji, krzyczy przeciętnie w każdym innym sensie. W narracji brakowało myśli, świata, który może stać się niesamowicie męczący, a także dzielące doświadczenie gry końcowej. Dywizja to gra, którą musisz spróbować sam. To zabawne doświadczenie, że nie żałuję zainwestowania 30 godzin.

Ale spodobało mi się to z powodu mojego pragnienia zdobycia nowego łupu i poczucia, że ​​jest to mocniejsza broń palna. Jeśli miałeś nadzieję na Ostatni z nas poziomowa opowieść, a nawet po prostu przyzwoita historia Dywizja z pewnością spadnie płasko.

Nasza ocena 8 Pomimo solidnej mechaniki strzelanki z perspektywy trzeciej osoby i ciekawych możliwości kooperacji, The Division krzyczy przeciętnie w każdym innym sensie. Recenzja: Playstation 4 Co oznaczają nasze oceny