Oda do Backlogu i dwukropka; Jestem OK i przecinek; Dzięki

Posted on
Autor: Mark Sanchez
Data Utworzenia: 6 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 4 Móc 2024
Anonim
Oda do Backlogu i dwukropka; Jestem OK i przecinek; Dzięki - Gry
Oda do Backlogu i dwukropka; Jestem OK i przecinek; Dzięki - Gry

Zawartość

Och, zaległości. Jak bardzo zachęciłem cię do rozwoju, mimo że nie planuję cię wykorzystać? Kocham cię i wszystkie piękne gry, na które czekasz, ale jednocześnie myślę, że bardziej lubię oglądać cię z dystansu, a nie pomagać w rzucaniu kilku gier.


Backlog tam siedzi, Czekanie. Gry, które kupiłeś, ale nigdy nie zacząłeś, gry, w które wpadłeś kilka minut lub kilka godzin, gry, których nie chcesz przyznać, że po prostu nie lubisz tego; jest to naprawdę wielka bestia, godna, ale nigdy nie zwracająca uwagi.

Backlog to coś, co stało się dużą częścią bycia graczem w ciągu ostatniej dekady. W latach 90. traktowaliśmy gry inaczej. Ceny nowych tytułów były zróżnicowane, a większość używanych lub nieco starszych gier nie traciła na wartości tak szybko, jak teraz. Gry po prostu nie były tak przystępne cenowo lub dostępne, jak obecnie.

Większość graczy w tym okresie grałaby i kompletowała (lub prawie kończyła) większość gier, które otrzymała, ponieważ po prostu nie można było szybko zgromadzić tytułów, jak teraz. Zamiast tego częściej poświęcalibyśmy czas na naszą rozgrywkę i cenilibyśmy nasz czas grając w te gry, które lubiliśmy.

Nie znaczy to, że większość graczy nie miała zaległości w przeszłości, ale te zaległości były często wypełnione kilkoma grami, które naprawdę chcieliśmy zagrać. Tego samego nie można powiedzieć o tych, których mamy dzisiaj.


Współczesne zaległości to efekt uboczny gier, które stają się łatwiejsze do uzyskania i ogólnie tańsze. Choć nowe konsole i tytuły na komputery PC kosztują dziś co najmniej 60 USD, ich cena szybko maleje w ciągu pierwszych dwóch lat ich życia. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli chodzi o tytuły PC, dzięki cyfrowym usługom dystrybucji, takim jak Steam.

Wartość dla Twojego dolara

Pojawienie się zaległości stwarza interesujące pytanie: Czy kupujesz pieniądze warte swojej ceny? Oczywiście, możesz udać się do Steam i zdobyć kilka tytułów niezależnych i starszych głównych programistów w cenie nowej gry. Ale czy zamierzasz grać w to, co kupiłeś?

Moją największą stratą pieniędzy każdego miesiąca jest zakup tanich gier. Nigdy nie powiedziałbym, że w normalnych okolicznościach gry były marnowaniem pieniędzy, ale tak naprawdę jest to strata, gdy gromadzę tak wiele, że nie mam aktywnego zamiaru grać. Miło jest natknąć się na ukryte klejnoty, które naprawdę lubię, ale spryskiwanie i modlenie się moim portfelem nie jest chyba najlepszym sposobem na to.


Mimo, że widzisz graczy konsolowych z zaległościami, gracze na PC są zazwyczaj tymi, którzy mają ogromne listy gier do grania i nie mają pojęcia, od czego zacząć. Dostajemy gry, których niekoniecznie chcemy, ponieważ są tanie. Kupujemy kilka na raz, ponieważ wydaje się, że to dobry interes, nawet jeśli nie jesteśmy pewni, czy zagramy je, czy nie.

Jest taki moment, w którym staje się bardziej szkodliwe dla naszego korzystania z gier jako całości, a nie tylko z naszych kont bankowych. Uwielbiam zbierać gry, nie zrozumcie mnie źle - ale muszę się zastanowić, czy kupowanie tak wielu jest często właściwym rozwiązaniem.

Utrata odsetek / wartość osobista

Czy kiedykolwiek chciałeś zagrać w grę, ale nie możesz zdecydować się na jedną? Siedząc tam, myśląc o tym, co grać, może przeglądając to, co masz w swojej fizycznej kolekcji; przewijasz swoją bibliotekę Steam z wyrazem determinacji na twarzy; skacząc na 360 lub PS3 i biorąc tysięczny spójrz na to, co pobrałeś ...

Są takie dni, w których wielokrotnie będę obracał się między wszystkimi moimi źródłami gier i spróbuję zdecydować, które z nich tego dnia polubią. Czasami wybieram jedną, czasem nie. Czasami uruchamiam grę, myślę, że chcę grać i zdecydować, że nie mam na to ochoty po około pięciu do dziesięciu minutach nieudolnych prób. Czasami denerwuję się tym procesem i po prostu czytam książkę.

Mogę z całą pewnością powiedzieć, że tak się nie stało, gdy moje zaległości nie były większe niż cztery razy więcej niż w moim wieku.

To był problem, zanim zacząłem dążyć do bycia bardziej zorientowanym na PC w mojej grze, więc nie jest to tylko gra „Baw, kupuję zbyt wiele gier na Steam." kwestia:

Mój backlog PS2 był w ponad 20 grach w pewnym momencie, pięć lat temu. Wiedziałem, że nie ma mowy, żebym grał w te wszystkie gry i nigdy tego nie zrobiłem. Mój backlog Steam jest obecnie w około 120 grach. Mój backlog PS3 jest na 15 gier.

Stało się nadmierne, a szanse na to Ta sama łódź.

Wiem, że nie tylko ja mam ten problem. Problemem nie jest kupowanie wielu gier, w które nigdy nie gramy, ale raczej dewaluacja naszego zainteresowania grami, na których nam zależy.

Kiedy masz dużo coś i interesuje się tylko jedną małą częścią tego dużego kawałka coś, albo zignorujesz rzeczy nie dbasz o to, albo obniżysz wartość, którą przywiązałeś do jeden rzecz w pytaniu. Dlaczego więc masz dużo coś zamiast po prostu mieć jedna sprawa tak naprawdę chcesz?

Zmień nastawienie

Dla niektórych osób zbyt łatwo jest wyznaczyć granicę między jakością gier głównego nurtu między przeszłością a dniem dzisiejszym, aby potwierdzić ich utratę zainteresowania lub poświęcenia. Nie ma sensu porównywać jakości między generacjami konsol, ponieważ wszystko sprowadza się do opinii.

To, co nie sprowadza się do opinii, to sposób, w jaki postrzegamy przedmioty luksusowe, takie jak gry wideo, oraz sposób, w jaki je cenimy na podstawie tego, w jaki sposób rzadko spotykany oni są. W tym przypadku nie mam na myśli dosłownej rzadkości tytułu (ograniczone edycje, ograniczone wydruki itp.).

Jest to bardziej ekscytujące, gdy dostajesz coś co jakiś czas. Powiedzmy, że masz ulubione jedzenie, a pewnego dnia nagle magicznie weszłaś w posiadanie tego miesiąca. To jest niesamowite przez chwilę, ale z czasem podniecenie, które dostajesz od smaku, zaczyna słabnąć. W końcu dojdziesz do punktu, w którym po prostu już cię to nie obchodzi.

To samo dotyczy gier wideo. Kiedy zastanawiasz się i ograniczasz swoje zakupy, masz większe szanse cieszyć się czasem z gier, na które wydajesz pieniądze.

Chociaż uwielbiam dodawać nowe gry do mojej kolekcji, nie ma mowy o tym, że wszystko, co teraz otrzymam, nie trafi do moich zaległości. Czy powinienem się wyluzować i zagrać w to, co już mam? Tak. Czy wkrótce nastąpi wyprzedaż świąteczna Steam? Tak. Czy wyrzucę pieniądze w Valve jeszcze raz W tym roku? Tak.

Zgadnij, co będzie robił każdy inny użytkownik Steam z ogromnymi zaległościami po rozpoczęciu sprzedaży: Ta sama cholerna rzecz.