Czy Starcraft 2 utracił swoją popularność w e-sportach i poszukiwaniach;

Posted on
Autor: William Ramirez
Data Utworzenia: 21 Wrzesień 2021
Data Aktualizacji: 19 Kwiecień 2024
Anonim
Czy Starcraft 2 utracił swoją popularność w e-sportach i poszukiwaniach; - Gry
Czy Starcraft 2 utracił swoją popularność w e-sportach i poszukiwaniach; - Gry

Zawartość

To nie jest wielka tajemnica Starcraft: Brood War jest prawdopodobnie jedną z najbardziej znanych gier, która tchnie życie w konkurencyjną scenę e-sportu. Obok innych tytułów, takich jak Counter-Strike, Warcraft II i różne inne gry wieloosobowe, Starcraft był w stanie zapewnić, że eSports, jaki znamy dzisiaj, stał się poważnym motorem rozrywki.


Starcraft: Brood War's następca - Starcraft II - z drugiej strony nie miał tyle szczęścia. Podczas gdy fani początkowo oczekiwali kontynuacji z otwartymi ramionami, seria zmian w całym cyklu rozwoju gry doprowadziła do tego, że gra była postrzegana jako bardziej „swobodna” niż jej poprzednik. Podczas gdy gra była w stanie utrzymać obserwację w Azji Wschodniej i okolicznych regionach, StarCraft 2 już prawie zapadł w zapomnienie. Ale dlaczego tak się stało?

Powrót w dzień

Gdy Starcraft i jego dodatek Wojna potomków zostały wydane pod koniec lat 90., nie było zbyt wiele pod względem konkurencyjnych gier online. Konkurencyjne gry aż do początku 2000 roku skupiały się głównie na rozgrywkach punktowych, takich jak te rozgrywane w salonach gier. Kilka gier typu „gracz kontra gracz” (PvP) ograniczało się również do gier walki lub wczesnych strzelanek pierwszoosobowych, takich jak Drżeć, Counter Strikei podobne tytuły.


Podczas gdy gry strategiczne w czasie rzeczywistym nie były niespotykane w tym momencie, wielu z nich nie miało rentowności. Powody tego były różne: brak reakcji jednostki AI (patrz Era imperium) lub ogólny brak gry opartej na kontratakach. W rezultacie w tych grach RTS wystąpił ironiczny brak strategii. Często mecze sprowadzały się zasadniczo do tego, który gracz byłby w stanie zbudować największą armię w najmniejszym czasie lub który zbudował odpowiednią kombinację jednostek do walki z jednostkami przeciwnika.

Starcraft zaoferował graczom coś innego. Gracze nadal musieli upewnić się, że mają odpowiednie jednostki do walki z budową wroga, ale wtedy będą musieli rozliczyć się z dzikimi kartami wśród wrogiej armii. Jednostki, takie jak Wysoki Templariusz Protossów, zapewniły, że gracze będą musieli zarządzać mikro-armiami. W międzyczasie zamaskowane jednostki miały stale na nogach graczy, sprawdzających każdy zakątek za pomocą detektorów - lub też zadają nuklearne zniszczenia z rąk agenta Duchów.


Wiele gier RTS pojawiło się od szczytu Starcraft's popularność. Uwolnienie Warcraft III: Reign of Chaos nie tylko odnotowano wzrost rozgrywki opartej na zarządzaniu makro, ale także przesunięcie w kierunku gier, w których skupiono się na indywidualnych działaniach w ustawieniach zespołu. Było to spowodowane przede wszystkim tym, że system bohaterów został wprowadzony w grę, w której skupiono się na ekonomii i zarządzaniu makro, a zamiast tego nałożono na bohaterów mikro zarządzających, na których skupiono budowanie przedmiotów.

Chociaż prawdopodobnie nie zobaczymy zamiennika Warcraft III w niedalekiej przyszłości z wielu powodów Obrona Starożytnych - gra, która była mocno inspirowana Warcraft III system bohaterów - stał się duchowym następcą tytułu RTS. Dało to również początek gatunkowi MOBA, zapewniając graczom zupełnie nowy gatunek, który do dziś stał się znaczącą siłą w branży e-sportu.

A Fall From Grace ...

Podczas Starcraft II jest nadal najpopularniejszym tytułem RTS w pierścieniu eSports, jego oglądalność w scenie eSports blednie w porównaniu z nowoczesnymi tytułami MOBA i FPS. Często pokaże się szybkie spojrzenie na Twitch.TV Starcraft II wycofanie się do gier, których gracze prawdopodobnie nie oczekiwaliby, takich jak Runescape, FIFA 17, i więcej.

Starcraft II wystartował wystarczająco dobrze, ale głównym problemem było to, że od tego czasu musiał rywalizować z tytułami MOBA, takimi jak League of Legends i Dota 2. Ze znacznie większymi pulami nagród, ogromnymi następstwami i ogólnie łatwiejszym do zdobycia (zarówno pod względem ceny, jak i krzywej uczenia się) niż Starcraft II, oba tytuły obalą giganta RTS, zanim będzie miał szansę pochować swoje korzenie.

Nieaktualna metagame ...

Podczas Starcraft II może z pewnością przypisać swój wczesny sukces dedykowanemu zespołowi programistów, którzy starali się zrównoważyć grę tak ludzko, jak to tylko możliwe, a sama gra ucierpiała na strasznie nieaktualnej scenie konkurencyjnej.

W przeciwieństwie do tytułów MOBA, Starcraft II cierpiał z powodu braku różnorodności w rozgrywce. Było to spowodowane przede wszystkim tym, że Starcraft ma tylko 3 grywalne rasy z 2-3 dobrze znanymi strategiami pod pasem każdej rasy. Istnieje wiele taktyk, które różnicują grę, ale przy tak ograniczonej liczbie kombinacji łatwo zauważyć, dlaczego w grze brakowało następujących elementów Dota 2 i League of Legends uzyskane.

Format 1-vs-1 Starcraft mecze też nie pomogły. Mecze były - i nadal są - niemal robotyczne do oglądania w porównaniu z tytułami MOBA. Przytłaczające poziomy mikrozarządzania i niezwykle wysokie akcje na minutę oznaczały, że widzowie często nie byli w stanie wyciągnąć niczego, co mogliby zrobić ich ulubieni gracze. Taka luka zraziłaby przypadkowych graczy, którzy nie byliby zainteresowani tym poziomem gry, w wyniku czego brak uznania zmniejszyłby oglądalność.

Bez dużej oglądalności scena eSportowa w grze umiera, ponieważ nie ma pieniędzy na dokonanie. Reszta jest historią...

W międzyczasie...

To wszystko wydaje się smutną historią Starcraft IIfanów, ale należy pamiętać, że najbliższy zawodnik spoza Blizzard Entertainment Starcraft II na scenie RTS eSports byłoby Age of Empires II (powyżej). Jako taki, brak prądu Starcraft II zasięg jest bardziej prawdopodobny z powodu zmiany w popularnych gatunkach w porównaniu z porażką samej gry.

Faktem jest, że wielu graczy i widzów przechodzi z FPS, RTS i zawodników do tytułów MOBA, ponieważ jest dużo więcej pieniędzy. Bez wątpienia zawsze będą tacy oddani gracze, którzy do końca grają swój ulubiony tytuł do rywalizacji, ale prawdziwe pieniądze można znaleźć w MOBA.

Ta zmiana oglądalności i bazy graczy nie pozostała niezauważona Starcrafta II twórcy. Podczas gdy Blizzard mógł po prostu stworzyć kolejny RTS lub prostą grę FPS, ich najnowsze dzieło połączyło elementy FPS i MOBA, aby przyciągnąć większą rzeszę ludzi. Wynikowa gra, Overwatch, od tego czasu pochwalił się ogromną ilością pochwał za oryginalność i zabawną rozgrywkę.

Overwatch od tego czasu ma również własną scenę e-sportową. Wiele znanych zespołów, takich jak Team Liquid, które były znane ze swoich Starcraft II zespół zaczął podpisywać kontrakty na konkurencję Overwatch turnieje. Tymczasem liczba zespołów grających tytuły RTS na całym świecie widocznie z czasem się zmniejszyła.

Co to oznacza dla przyszłości Starcraft II?

Podobnie jak sama branża gier wideo, eSport prawdopodobnie przejdzie kolejne etapy. Począwszy od salonów gier, poprzez gry walki, a skończywszy na RTS i MOBAs, oczywiste jest, że eSports pokazał coś więcej niż poczucie stagnacji. Podczas gdy Blizzard nie ma tendencji do unikania przesuwania sceny rywalizacji o nowsze tytuły, wzór pokazuje, że sami gracze są odpowiedzialni za sukces lub śmierć konkurencyjnej sceny gry. W końcu czym jest eSport bez oddanych fanów samej gry?

W tej chwili MOBA od pewnego czasu przyciągają uwagę e-Sportów. W międzyczasie branża gier wideo zaczęła produkować strzelanki online dla wielu graczy przez ostatnie kilka miesięcy Overwatchsukces. W związku z tym istnieje szansa, że ​​zobaczymy tytuły MOAS. Od tego, kto wie, jaki będzie kolejny duży eSport? Może Walka w poniedziałek wieczorem powstanie z grobu!

Tak, Starcraft II nie jest już tam e-sportem, ale oznacza to, że przechodzimy do nowych horyzontów. Niezależnie od wyniku, fani eSportu będą obecni tak długo, jak będą dostępne gry. To na pewno tyle.