Guild Wars 2 Daily Slay & dwukropek; Po prostu kłopoty

Posted on
Autor: Joan Hall
Data Utworzenia: 26 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 27 Kwiecień 2024
Anonim
Guild Wars 2 Daily Slay & dwukropek; Po prostu kłopoty - Gry
Guild Wars 2 Daily Slay & dwukropek; Po prostu kłopoty - Gry

Dzisiaj w dniu Guild Wars 2, Zrobiłem wszystkie moje dzienniki na konkurencyjnej arenie World vs World (WvW). Prawdopodobnie powinienem był je zrobić w nowej aktualizacji chaosu w zegarku, ale tak trudno jest grać z grupą, że nie mogłem tego zrobić i spędzać czasu z przyjaciółmi. Postanowiłem zapisać tę zawartość na później i przyczynić się do globalnego konfliktu między graczami.


W tym momencie muszę przyznać, że nie mogę przetwarzać WvW. Rozumiem, że chodzi o to, aby serwery grały przeciwko sobie i rozumiem, że jest to styl podboju, więc musisz wziąć wiele punktów kontrolnych, ale poza tym moja wiedza o strategii jest dość ograniczona. Dzisiaj wszystko się zmieniło.

Moja nowa wiedza na temat Guild Wars 2WvW pochodzi ze zmiany taktyki. Zazwyczaj loguję się i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć masywne zergi, którymi będę się poruszał, tak że mój wkład ma tak małe znaczenie jak moja ignorancja. Dzisiaj jednak przeszedłem mapę z moją gildią i kazałem naszemu liderowi rozmawiać ze mną na czacie głosowym. Byliśmy małą grupą zaledwie dziesięciu wojowników, ale zrobiliśmy to bardzo dobrze, biorąc pod uwagę nasz mały rozmiar. To, co wyjaśnił mój przywódca, to fakt, że przy takiej sile nie można skutecznie trzymać punktów i odwracać punktów, ale możesz sprawić wiele kłopotów.


Nasza taktyka „sprawiania kłopotów” była tym, co mój przywódca opisywał jako „stukanie”. Podbieglibyśmy, żeby się zatrzymać, ale zamiast próbować się włamać, po prostu trafilibyśmy na bramę i uciekli, by zabić bezbronne karawany lub dotknąć innego fortu. Stukanie w bramy sprawiały, że wyglądało na to, że są oblegani, aby obrońcy tego zamku byli rozproszeni przez nasz mały zespół, a nie przez duże zergi, na które musieli zwrócić uwagę. Byliśmy po prostu irytującą muchą, ale byliśmy skuteczni. Rzadko grupa graczy z drugiej drużyny przychodzi znikąd i po prostu morduje nas wszystkich. Nie wchodziliśmy w drogę i graliśmy własną, przebiegłą grę.

To uświadomiło mi, że mogą istnieć inne strategie, których nie rozumiem. Kiedy biegam z zergami i nie zwracam na to uwagi, zastanawiam się, czego jeszcze mi brakuje. Ludzie się ukrywają. Ludzie kreatywnie korzystają z portali. Ludzie stają się niewidzialni. Nawet gra, o której myślę, że wiem Guild Wars 2, ma wiele warstw do odkrycia.


Jeśli chcesz nauczyć mnie innych przydatnych strategii, zostaw je w komentarzach.