Batman i dwukropek; Arkham VR jest pierwszym obowiązkowym tytułem VR

Posted on
Autor: Eugene Taylor
Data Utworzenia: 10 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 10 Móc 2024
Anonim
Batman i dwukropek; Arkham VR jest pierwszym obowiązkowym tytułem VR - Gry
Batman i dwukropek; Arkham VR jest pierwszym obowiązkowym tytułem VR - Gry

PS VR jest oficjalnie tutaj, a wraz z nim pojawia się nowa oferta studia Rocksteady, która wprowadza Cię bezpośrednio w pelerynę i kaptur Batmana. Batman: Arkham VR jest najnowszą odsłoną Arkham seria gier wideo. Choć może to nie być pełnoprawna gra Batmana, doświadczenie jest wciąż spektakularne i warte ponad 20 $, za które gra jest dostępna - jeśli masz zestaw słuchawkowy PS VR.


W przeciwieństwie do przeszłości Arkham gry, ta część „made-for-VR” nie obejmuje walk, ponieważ nie jest to w rzeczywistości (wirtualnej). To doświadczenie sprawia, że ​​największym detektywem na świecie jest właśnie detektyw. Twoim zadaniem jest zbadanie morderstwa członka rodziny Bat. Arkham VR zabiera cię z dworu Wayne'a do jaskini nietoperzy i na ulice Gotham, aby znaleźć zabójcę. Same zwroty akcji są wystarczające, aby zagwarantować zakup tej gry.

Zrozumiałe jest, że ludzie nie chcą wpłacać ponad 500 USD na PS VR tylko po to, by grać jako Batman, ale nie mogę wystarczająco podkreślić, jak niesamowicie wciągające jest to doświadczenie. Po założeniu kombinezonu nietoperza patrzysz w lustro i jesteś w rzeczywistości Batmanem. Pierwszy raz jest niesamowity iz mojego doświadczenia wynika, że ​​drugi, trzeci, czwarty i piąty raz są równie niesamowite.

Znowu zrozumiałe jest, że ludzie nie chcą kupować tego drogiego sprzętu tylko dla jednej gry, ale jeśli masz zestaw słuchawkowy PS VR, to jest to pierwszy obowiązkowy tytuł na rynku. The Arkham W serii wykorzystano wcześniej powiedzenie „Be the Batman”, ale w tym przypadku one rzeczywiście oznaczają dla Ciebie BYĆ Batman.


Nasza ocena 9 Jeśli kiedykolwiek marzyłeś o byciu Batmanem przez jeden dzień, ta gra jest idealna dla Ciebie. Marzenia naprawdę się spełniają w Gotham. Recenzja: Playstation 4 Co oznaczają nasze oceny